Jedni są zachwyceni, drudzy patrzą z przerażeniem, a jeszcze inni podchodzą do tego kompletnie neutralnie. O co się rozchodzi? Zaskakująco — o skarpetki. Chociaż jeszcze nie tak dawno wzbudzało raczej śmiech, teraz noszenie dwóch różnych skarpetek nie tylko na stałe osiadło wśród klasycznych młodzieżowych trendów, ale też powoli przekonuje do siebie kolejne grupy wiekowe. Dlaczego?
Czas jest w cenie
Standardowy poranny scenariusz zakłada zazwyczaj coś pomiędzy pogonią za własnymi ambicjami a jedną ze scen z typowego filmu o zombie. Wielu się jednak pewnie zgodzi z tym, że nic tak nie kradnie nam tego cennego czasu “chwilę przed wyjściem” jak poszukiwanie tej drugiej pasującej skarpetki. Nic nie szkodzi nawet, że ona jest tam na półce i wcale nie uciekła przez noc. Nasz poranny chaos myśli i tak sprawi, że jej nie zauważymy przez dobre 5 minut. Ciężko więc dziwić się tym, którzy swoje wolne minuty wolą poświęcić na dopicie kawy czy zjedzenie zdrowego śniadania, a w pracy prezentować się… No właśnie, jak?
Awangardowy styl
W dzisiejszych czasach dwie różne skarpetki nie świadczą w żadnym wypadku o brakach w portfelu, czy w poczuciu estetyki. Jest to swego rodzaju wyrażenie siebie, swojego artyzmu i stylu. Kiedy w miejscu pracy czy w szkole jest określony dress code, często to właśnie ta niepozorna część ubioru może nam pozwolić na odrobinę szaleństwa. Zresztą, wesołe skarpetki wystają z butów nawet na czerwonych dywanach. Można je łączyć dowolnie, tworząc niecodzienne stylizacje, a nawet nowe trendy.
Dwie różne — a jednak do pary?
Różne skarpetki, niestety niesłusznie, wciąż kojarzą się z kompletnym chaosem i szaleństwem. Istnym piekłem perfekcjonistów. Czy tak musi być? Absolutnie nie. Coraz większą furorę robią skarpetki, które chociaż pozornie różnią się między sobą, to ostatecznie mają wspólny mianownik, który świadczy o ich wyjątkowości. Wyobraźmy sobie na przykład skarpetki długie damskie, gdzie na jednej znajdzie się butelka wina a na drugiej kieliszek, wszystko w podobnych motywach kolorystycznych. Esteci mogą dalej spać spokojnie.
Skarpetkowe less waste
W otaczającym nas świecie produkujemy zdecydowanie zbyt wiele śmieci, a ze wszech stron ekolodzy nawołują do nas, by zacząć żyć zero waste albo chociaż less waste. Rozwiązań jest dużo, ale jak mają się do tego skarpetki? To proste! W sytuacji, kiedy w jednej z nich zrobi się dziurka, przetarcie czy cokolwiek innego, nie wyrzucaj obu! Druga jest jeszcze cała i zasługuje na swoją szansę! Zwłaszcza kiedy taka sytuacja spotka stopki skarpetki, które najczęściej się gubią w niewyjaśnionych okolicznościach. Nie tylko będziesz wyglądać rewelacyjnie, ale też czymś tak drobnym i pozornie niewiele znaczącym, dokładasz swoją cegiełkę do lepszej przyszłości.
Hit dwóch różnych skarpetek
Ciężko więc dziwić się tym wszystkim ludziom, którzy tak chętnie przyjęli nowy sposób na wyrażanie siebie. Skarpetki ze zwykłego elementu bielizny stały się nieodłącznym elementem kultury, który chętnie wykorzystujemy w codziennym życiu. Najpiękniejsze jednak jest to, że ostatecznie sami decydujemy, co będzie zdobić nasze nogi i czy będzie do pary, czy nie. Aczkolwiek warto dać szansę różnym skarpetkom!
